System ERP – jak zwiększa efektywność?
Wycieczka po firmie, która wdrożyła cyfryzację procesów biznesowych.
Z systemów ERP korzysta coraz więcej firm zachęconych wizją spektakularnego sukcesu rynkowego po przejściu procesu cyfrowej transformacji. Jednak nie wszystkie projekty udają się tak, jak byśmy sobie tego życzyli, a niepowodzenia wynikają z błędów popełnianych zarówno przez dostawców rozwiązań, jak i Klientów, przed i podczas trwania projektu. Na czym polegają i jak można im zapobiec lub ograniczyć skutki? Jak uniknąć nieudanego wdrożenia systemu ERP? O tym wszystkim opowiem w poniższym artykule.
O nieudanym wdrożeniu można mówić przede wszystkim w dwóch przypadkach. Pierwszym z nich jest sytuacja, w której jedna ze stron (dostawca lub Klient) ma poczucie, że projekt to źle wydane pieniądze lub włożona praca i wysiłek nie przyniosły zakładanego efektu. Wdrożenie zostało zrealizowane, projekt doprowadzono do końca, ale wszyscy w nie zaangażowani uważają, że nie było warto. Po stronie Klienta pojawia się przeświadczenie, że pieniądze wydane zostały nieekonomicznie, a oczekiwane korzyści nie zostały osiągnięte. Dostawca natomiast dostrzega, że dostarczył rozwiązanie, z którego Klient nie korzysta, a tym samym nie osiąga żadnych korzyści. Drugim przypadkiem jest sytuacja, w której w trakcie wdrożenia strony po prostu się rozstają i projekt nie zostaje sfinalizowany.
Z mojego doświadczenia wynika, że statystycznie 1-2 na 10 projektów się nie udaje. Najczęściej projekty wdrożeniowe realizowane są jedną z dwóch metodyk – kaskadową lub zwinną. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, jednak przewaga udanych wdrożeń jest po stronie podejścia zwinnego. W jednej i drugiej wdrożenia doprowadzane są do końca, jednak moje doświadczenie pokazuje, że procent Klientów zadowolonych z projektu jest 2 lub 3-krotnie wyższy w przypadku jego realizacji metodyką zwinną.
Konsultant biznesowy
Skontaktujemy się z Tobą bezpośrednio aby odpowiedzieć na pytanie.
Powrót do BlogaPowodów nieudanego wdrożenia może być kilka. Z mojego doświadczenia wynika, że najważniejsze z nich to:
Dobrą praktyką podczas wyboru dostawcy i systemu ERP jest zatrudnienie zewnętrznego konsultanta, który ma doświadczenie przy wdrożeniach rozwiązań IT w firmach o podobnym profilu. Jest on w stanie przewidzieć wiele sytuacji i zdarzeń, a także pomóc określić budżet. Klient, który nie ma świadomości i doświadczenia przy wdrożeniach systemów ERP, może nie zdawać sobie sprawy z konieczności wyposażenia się w odpowiedni sprzęt, infrastrukturę, wymianę komputerów itd. Warto skorzystać z doświadczenia osoby, która na swoim koncie ma kilka projektów wdrożeniowych wśród firm z podobnej branży.
Kolejną dobrą praktyką jest zasięgnięcie opinii wśród organizacji, które przeszły już etap wdrożenia. Szczególnie takich, które mają dobre, jak i złe doświadczenia, ponieważ pozwoli to zyskać większą świadomość, a tym samym uniknąć problemów i ograniczyć ryzyka w trakcie realizacji projektu. Trudności występują właściwie w każdym z nich, ale dobrze jest być na nie przygotowanym – przewidzieć je i zaplanować rozwiązania, by ograniczyć niepożądane skutki. Będąc przygotowanym na ewentualne problemy, można przygotować odpowiedni bufor budżetowy i czasowy. Z punktu widzenia dostawcy warto zaplanować projekt nie na wykorzystanie 100%, ale na 70-80% mocy i środków. Rezerwa gwarantuje bezpieczeństwo w razie niespodziewanych zdarzeń, konieczności wykonania dodatkowych prac.
Szukając odpowiedzi na pytanie, czy nieudanemu wdrożeniu można zapobiec, należy spojrzeć na ten problem z dwóch perspektyw – dostawcy i Klienta. Obydwu im zależy na tym, by wdrożenie się powiodło. Klient chce wdrożyć rozwiązanie, z którego będzie korzystał i które przyniesie mu zakładane korzyści. Dostawcy zależy na pozyskaniu referencyjnego Klienta, a tym samym, by takie oprogramowanie dostarczyć i zrealizować cele biznesowe Klienta. Żeby tak się stało, potrzebna jest stała obserwacja tego, co dzieje się w projekcie. Po stronie dostawcy powinien prowadzić ją Project Manger, natomiast po stronie Klienta – Product Owner. Rolą obydwu jest natychmiastowe reagowanie na wszelkie opóźnienia. Kluczowym czynnikiem udanego wdrożenia jest komunikacja. Jeżeli pojawiają się jakieś ryzyka i nieprawidłowości, niezbędne jest omówienie ich i poświęcenie czasu na rzetelną wymianę informacji. Jej brak to jeden z najczęstszych czynników wpływających na porażkę wdrożenia. Dobra komunikacja powoduje także, iż rośnie zaufanie pomiędzy Klientem a partnerem wdrożeniowym.
Z nieudanego wdrożenia dużo mogą się nauczyć obydwie strony – Klient jak i dostawca. Jednak stanie się tak tylko pod warunkiem, że przyczyny porażki zostaną skrupulatnie przeanalizowane i wyciągnie się z nich odpowiednie wnioski. To właśnie dzięki nim, kolejne projekty mogą być realizowane znacznie lepiej, bez popełniania tych samych błędów.
Warto zastanowić się m.in. nad odpowiedziami na następujące pytania:
Nieudane wdrożenie systemu ERP może zdarzyć się w każdej firmie, niezależnie od jej wielkości, branży, czy lokalizacji. Kluczem udanych projektów są m.in.:
Konsultant i architekt rozwiązań informatycznych wspierających zarządzanie w firmach handlowych. Z Sente związany od 10 lat. Brał udział w projektach budowy i rozwoju systemów ERP dla lidera rynku dystrybucji artykułów BHP, firmy specjalizującej się w obrocie metalami szlachetnymi oraz czołowego eksportera polskich produktów spożywczych na terenie Europy zachodniej.
Skontaktujemy się z Tobą bezpośrednio aby odpowiedzieć na pytanie.
Powrót do Bloga